wtorek, 28 kwietnia 2015

Pytanka - zabawa

Kilka dni temu zostałam zaproszona przez moją imienniczkę Ewę z bloga Marzeniami malowane do zabawy w pytania, a właściwie w odpowiedzi na zadane pytania :)
Ta zabawa to takie Pele Mele z czasów szkolnych ,  bawiłyście się też w te zeszyciki z pytankami ?



No ale do rzeczy :) czas na moje odpowiedzi na zadane pytania :)

1. Jak najbardziej lubisz spędzać wolny czas?
To zależy od tego ile tego czau akurat  udało się wygospodarować :) Jak jest go sporo to  uciekam razem z mężem gdzieś w siną dal , najlepiej w góry , a tak na co dzień to oczywiście z książką albo robótką w ręku , a ostatnio z kotami i "piesem" ;)


2. Dlaczego piszesz bloga o tym o czym piszesz?


Hmm...niby proste ;) Piszę takiego a nie innego bloga bo takie jest moje życie i to co lubię. A poza tym fajnie jest dzielić się swoją pasją z innymi , w realu nie znam zbyt wielu osób robótkujacych , odnawiających stare graty i podobnie jak ja zakręconych , a w wirtualu i owszem ;)

3. Czy bardziej jesteś rozważna czy romantyczna?

Na zewnątrz rozważna , a w środku romantyczna taki dr.Jekyll and mr.Hyde trochę ;)

4. Co jest dla Ciebie najważniejsze w życiu.

A tu to już banałem polecę ;) oczywiście rodzina i to żeby żyć w zgodzie ze sobą i przy okazji innym krzywdy wielkiej nie zrobić.

5. Czy postrzegasz siebie jako część Natury? Jeśli tak, to w jaki sposób to pojmujesz?

No oczywiście ,że tak ,nawet by mi do głowy nie przyszło że można inaczej siebie postrzegać. Według mnie jesteśmy częścią natury już od urodzenia i nasze w tym względzie przekonania niewiele zmieniają .

6. Co najbardziej cenisz w ludziach?

Uczciwość, prawdomówność ,  pracowitość i taką zwykłą codzienną przyzwoitość  . 

7. Czy lubisz marzyć, czy wolisz jasno określać cele?

Uwielbiam marzyć, życie bez marzeń było by straszne. Ale mareznia marzeniami, a proza życia prozą życia więc aby marzenia mogły się kiedyś spełnić trzeba sobie wyznaczać jasne cele i do ich realizacji dążyć :)

8. Zdradź swoją jedną słabostkę.

 No i na co tu się zdecydować ?;) bo słabostek to ja mam akurat pod dostatkiem. 
No więc tak uwielbiam słodycze, muszę sobie zakładać kaganiec jeśli chodzi o zakup biżuterii i butów... to tak przyziemnie .
A z charakterologicznych to na pewno brak zdrowego egoizmu.

No to ja się wywiązałam :):):) Teraz czas na rewanż :)

Tak więc zapraszam do zabawy :
Agnieszkę z Mooje nowe Ja :)
Lucy z Lucy z głową w chmurach
Elę Moje szydełkowe przygody
Bożenkę z tu mieszka miłośc
Marysię z Atelier Marysi  wiem że nie bierzesz udziału w zabawach blogowych wiec do niczego nie zmuszam , ale gdybyś miała ochotę napisać parę słów to będzie mi bardzo miło ;)

A teraz moje pytania :)

1. Co i dla czego Cię wzrusza ?
2. Gdybyś mogła wybrać dowolne miejsce na ziemi i tam zamieszkać gdzie by to było?
3. Wymień trzy rzeczy bez, których nie wyobrażasz sobie życia.
4.Wolisz stare czy nowe?
5. Jaką cechę swojego charakteru najbardziej u siebie cenisz?
6.Wolisz psy czy koty i dla czego ? a może jakieś inne zwierzaki ?:)
7.Cecha której najbardziej nie lubisz u innych.


A teraz czas przedstawić nowego członka mojej rodziny , obiecałam to w poprzednim poście więc już spieszę to zrobić :)
Nasz nowy lokator to Owczarek niemiecki o imieniu Bumel . Psiak jest cudny i uroczy i absorbujący jak co najmniej 20 kotów ;)
Oto Bumelek w całej krasie :)


Zdjęcie nie jest najlepsze, ale zrobić zdjęcie Bumelkowi to jak próbować uchwycić wiejący wiatr ;) Myślę jednak , że widać jaki jestem słodki ;) No ja przynajmniej pod wpływem spojrzenia jego czarnych ślepków  połączonego z przekrzywieniem łebka rozpływam się jak lody na słońcu ;)
A teraz uciekam bo moja słodycz na czterech łapach właśnie dobija się do drzwi , trzeba iść z piesem się pobawić ;)

Pozdrawiam Ewa


 

czwartek, 23 kwietnia 2015

Zielono mi :)

U mnie w końcu wiosna , słonko świeci i temperatura pozwala na wyjście z domu bez zimowej kurtki ;) Oby taki stan rzeczy utrzymał się jak najdłużej :)
A jak wiosna to i zielony szaliczek, który niedawno udziergałam .


Szaliczki uwielbiam , ten jest milutki i mięciutki i bardzo dobrze nadaje się na wiosenne chłody.


Zrobiony jest z akrylu z domieszką angory i czegoś jeszcze ale nie pamiętam czego , a etykietki z włóczki już nie mam bo mój mąż zrobił z niej zabawkę dla kotów...;)

 
Prawdziwy kolor to ten na pierwszych zdjęciach , taka wiosenna zieleń :)


Szalik jest dosyć długi i zeszyty , tak aby można go było owinąć dwa razy wokół szyi i żeby  końce nie dyndały;)





W następnym poście pokażę Wam naszego nowego domownika , jest nim prawie ośmiotygodniowy owczarek niemiecki , który od tygodnia absorbuje nam bardzo dużo czasu i w którym zakochaliśmy się po uszy :) 

Pozdrawiam Ewa

środa, 15 kwietnia 2015

Mini kocyk szydełkowy.

Witam wszystkich po Świętach :) czy Wam też ten czas tak szybko zleciał ?
Wiosna rozgościła się u nas na dobre , wszystko pięknie rośnie , a ogródek domaga się naszej uwagi :)
Ale dzisiaj nie będzie o ogródku, a o kocyku szydełkowym . Kocyk powstał z resztek kolorowych włóczek , które dostałam od mojej teściowej, w większości "wełenki" to jakiś akryl , ale są też przeróżnej maści mieszanki, których składu nawet nie próbuję zgadnąć ;)
 
Praca nad kocykiem była bardzo przyjemna , tym bardziej , że  nie tak jak w przypadku poprzednich , na efekt nie musiałam długo czekać :)

 Resztek włóczki mam jeszcze całe mnóstwo i kombinuję jak je wykorzystać , coraz bardziej dojrzewam do dziergania szydełkowych zabawek i maskotek. Oglądam wasze dzieła i poszukuję inspiracji :) Na pierwszy ogień chyba pójdzie wąż bo jego poziom skomplikowania wydaje  jak dla mnie na początek  odpowiedni ;)


 
 I zbliżenie na wzorek :) 


A teraz mała zagadka ;) Czemu ten kocyk taki mały i taki kolorowy i co mnie skłania tak nagle do dziergania zabawek? 
I od razu odpowiedź :)
Najwyższy czas żeby się pochwalić :)
Kocyk przeznaczony jest dla mojej córeczki, która urodzi się w lipcu :)  
Póki co zgłupiałam na punkcie różowych śpioszków i mini sukieneczek i gromadzę je w sporych ilościach ;) Ale to chyba normalne ...:)
 

Pozdrawiam serdecznie :)
Ewa

sobota, 4 kwietnia 2015

Święta, Święta :):)


Kochani:)
Wszystkim zaglądającym do Misz-masza chciałam złożyć najserdeczniejsze życzenia zdrowych, pogodnych i rodzinnych Świąt Wielkanocnych :)



A teraz kilka migawek z mojego wiosenno-świątecznego domku :)









Do zobaczenia po Świętach :)
Ewa